Na fali euforii pozbyłem się PGE po cenie 17,34 co wraz z dywidendą dało zysk wielkości +6,81%. Nie wiem czy dobrze :) ale taki był plan pierwotny (nawet ciut niżej), tak więc zrealizować zyski trzeba było.
Bardzo słabo CityInter. W początkowej fazie sesji nawet kurs doszedł w okolicę pierwszej bariery podażowej (17,88) jednak końcówka sesji to ostry spadek do 17,02 i bardzo kiepski obraz tego papieru. Jeżeli jeszcze raz udałoby się doprowadzić kurs w rejon 17,80 to połowę papierów oddam, drugą część będę chciał oddać w okolicy 20,00.
Gant dzisiaj pokonało już newralgiczny poziom 1,65, jednak zakończyło sesje 2 grosze poniżej tego poziomu. Nadal w orbicie zainteresowania i nie wykluczam zakupu po tej cenie z potencjalnym wzrostem do 1,78 i 1,98. Po ewentualnym zakupie SL w okolicach 1,50.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz